Noworodkowa sesja w Pałacowym Studiu
Noworodkowa sesja z Oliwką była równie słodka jak to widać na zdjęciach. No i te kolory… Tu nie ma ograniczeń – róż z fioletem zawsze się sprawdzają, ale zielenie i brązy także cudnie u dziewczynek wyglądają. Tą piękna miniaturową laleczkę, którą widać na jednym ze zdjęć zrobiła dla mnie utalentowana koleżanka klasowa z liceum, Asia z AsiLala Crochet Art. W tamtych dawnych czasach, żadna z nas nie odkryła jeszcze w sobie artystycznych predyspozycji, a tu proszę.. I kto by pomyślał, że po latach nawiąże się współpraca tego typu.. Tak czy inaczej malutkim dziewczynkom bardzo podobają się malutkie laleczki, a mam ich kilka plus całkiem sporo różnego rodzaju zwierzaków – takie mini pluszowe zoo.
I jak zawsze przypominam, że najlepiej sesję noworodkową wykonać między 5 a 14 dniem życia maluszka. Jeśli ten czas już minął, piszcie, dzwońcie, ocenimy sytuację. Zdarza się, że 4 tygodniowe maluchy śpią lepiej niż tygodniowe także nie trzymamy się sztywno dat, to dzieciaczki w dużej mierze decydują. A zawsze, niezależnie od wieku, można wykonać sesję lifestyle’ową, czyli naturalną z rodzicami. Wszystko do ustalenia!!!
Noworodkowa sesja w Pałacowym Studiu. Zachęcam do obejrzenia mojej galerii noworodkowej
Leave a reply