Bożonarodzeniowe sesje w szklarni
W tym roku, oprócz corocznych mini sesji świątecznych w studiu, zorganizowałam również mini spotkania fotograficzne w szklarni. I to nie taka zwykła pusta szklarnia, ale wypełniona niesamowitą roślinnnością wliczając w to olbrzymie kaktusy. No bo kto powiedział, że Boże Narodzenie to koniecznie musi być choinka..?! I wyszło pięknie – naturalnie i oryginalnie. Było ciasto do pierników, w którym najmłodsi z rodzicami chętnie wykrajali różnorakie kształty a w sesji wzięły udział nawet zwierzaki! Cały projekt okazał się strzałem w dziesiatkę i z pewnością za rok go powtórzę, choć w nieco odmiennej formie i nieco odmiennym miejscu…plan już jest!!!
Zachęcam do obejrzenia mojej galerii dziecięcej, a także galerii rodzinnej.
Leave a reply